Top produktów alkalizujących

Coraz więcej wiemy o szkodliwym wpływie zakwaszenia na organizm. Właśnie długotrwałe zachwianie równowagi pH odpowiada za rozwój szeregu schorzeń cywilizacyjnych i przewlekłych, a jej przywrócenie poprzez dietę alkaliczną może być pomocne w zmniejszeniu zachorowalności i śmiertelności z powodu nadciśnienia, cukrzycy, zapalenia stawów czy niskiego poziomu gęstości mineralnej kości¹. Jadłospis obfitujący w żywność o dużej alkaliczności  powoduje bardziej zasadowy poziom pH moczu, co pomaga chronić zdrowe komórki i równoważyć podstawowe poziomy minerałów.

Warto mieć zasady

No dobrze, ale o których produktach można powiedzieć, że są alkaliczne? To te, których pH jest zasadowe, czyli powyżej 7 (im dalej od tej neutralnej wartości, tym lepiej). Cały mechanizm równowagi kwasowo-zasadowej opiera się właśnie na tym, by kwasy dostarczane z pożywieniem lub powstające w wyniku procesów metabolicznych zostały zneutralizowane przez zasady pochodzące ze składników diety, takich jak świeże warzywa, owoce i białko pochodzenia roślinnego. A teraz odpowiedzmy sobie na pytanie, jak dużą część naszej diety stanowią właśnie te składniki? Czy nie jest tak, że na co dzień sięgamy częściej po przetworzone produkty i mięso? Nawet jeśli wydaje nam się, że jest inaczej, badania nie pozostawiają złudzeń: w dzisiejszej diecie stosunek potasu i sodu wynosi ok. 1:36 (za czasów naszych przodków było to 10:1), a spożycie zakwaszających chlorków stopniowo wzrasta w porównaniu do alkalizujących wodorowęglanów². Spożywamy też w nadmiarze tłuszcze nasycone i cukry proste, a brakuje nam magnezu, potasu i błonnika. Tymczasem właśnie składniki mineralne i pierwiastki śladowe (głównie wapń, magnez i potas) to kluczowe składniki produktów alkalizujących, które są wykorzystywane w organizmie jako swego rodzaju bufory utrzymujące wartości pH w normie. Gdzie zatem ich szukać?

Woda alkaliczna – niekwestionowany zwycięzca 

Biorąc pod uwagę jakość pożywienia we współczesnym świecie oraz fakt, że większość z nas nie jest w stanie na stałe uzyskać równowagi gospodarki kwasowo-zasadowej, należy znaleźć rozwiązanie proste i o długofalowym efekcie. Jest nim woda alkaliczna. Każdego dnia powinniśmy wypijać ok. 2,5 l wody. Dlaczego warto sięgać po alkaliczną? Ponieważ nie tylko nawadnia lepiej niż inne (a jest to konieczne do aktywnego transportu jonów wodorowęglanowych) i działa antyoksydacyjnie, ale również doskonale przywraca równowagę kwasowo-zasadową³. Jeśli ma wysokie pH (najlepiej 8,5-9,5), jej regularne picie pozwoli na bieżąco neutralizować szkodliwy wpływ nadmiaru kwasów. Korzystny wpływ wody alkalicznej może zatem ujawnić się już bezpośrednio po spożyciu poprzez neutralizowanie kwasów znajdujących się w przewodzie pokarmowym. Działa jednak dużo dłużej: po wchłonięciu woda alkaliczna może łagodzić skutki ogólnego zakwaszenia organizmu. Trzeba jednak pamiętać, że większość wód butelkowanych ma niekorzystne, kwaśne pH, a przez to a wręcz przyczynia się do jeszcze większego zakwaszenia organizmu. Dlatego zamiast kupować ją w plastikowych butelkach, lepiej wytworzyć wodę alkaliczną o odpowiednio wysokim pH w domu, np. za pomocą jonizatora.

Warzywa na podium

Woda to jednak nie wszystko. Do produktów alkalizujących, które są niezbędne do zachowania równowagi kwasowo-zasadowej, należą również warzywa i owoce, których często brakuje w naszej codziennej diecie, przez co zmniejsza się produkcja wodorowęglanów niezbędnych w procesie neutralizowania kwasów². Przy ich wyborze warto kierować się... kolorem. Do najbardziej alkalizujących warzyw należą bowiem wszystkie o zielonej barwie (szpinak, kapusty, brokuł, brukselka, sałaty, jarmuż czy botwinka). Korzystny wpływ na równowagę kwasowo-zasadową mają również bogate w składniki odżywcze warzywa korzeniowe – rzodkiewka, buraki, marchew, rzepa, chrzan czy brukiew. Jeśli natomiast chodzi o przyprawy, warto postawić na czosnek i pieprz cayenne – oba te składniki należą do alkalizujących i przyspieszają wydalanie kwasów z organizmu. I na koniec dość przewrotna informacja: do najbardziej alkalizujących produktów należy również kwaśna w smaku cytryna! Podobne właściwości mają zresztą również inne cytrusy (np. grejpfruty). A jeśli już o owocach mowa – suszone śliwki i rodzynki również silnie alkalizują organizm⁴, więc może warto zastąpić nimi słone przekąski podjadane podczas wieczornego oglądania telewizji?

Bibliografia: 

1. J Environ Public Health. 2012; 2012:727630
2. Am J Clin Nutr. 2002;76(6):1308-1316
3. Bone 2009; 44(1):120-4; J Int Soc Sports Nutr 2016; 13:45; Carbohydr Res 2009; 344(16):2195-2200
4. Journal of the American Dietetic Association. 1995; 95(7):791-797