Jak woda kwaśna pomaga przy leczeniu grypy, trądzika i nie tylko
Wiadomo nie od dziś, że substancje o kwaśnym pH najlepiej nadają się do pielęgnacji urody. Starożytne Greczynki nakładały na twarz maseczki z miąższu chlebowego nasączonego mlekiem, Egipcjanki i Rzymianki kąpały się w mleku. Jednak choć znano już w tamtych czasach zbawienne działanie tego typu kuracji na skórę, nie wiedziano jeszcze, że za wspaniałe efekty odpowiedzialny jest kwas mlekowy. Dzięki postępowi nauki dziś wiedza ta jest już ogólnodostępna. Na rynku znajdziemy mnóstwo kosmetyków z dodatkiem kwasów, czy to zawarte w peelingach, czy w maseczkach, czy w innych preparatach pielęgnacyjnych.
Jakie pH ma nasza skóra?
Oprócz kwasu mlekowego zbawienne efekty przynoszą naszej skórze także i inne kwasy, np. owocowe czy roślinne. Dlaczego tak się dzieje? Bowiem odczyn pH naszej skóry jest naturalnie kwaśny, a jego wartość wynosi około 5,5 pH. Wszystkie kosmetyki, które z nim harmonizują przyczyniają się zatem do poprawy stanu naszej skóry i do wzmocnienia jej ochrony. Nasza skóra pokryta jest specjalnym płaszczem lipidowym, który stanowi barierę ochronną przed drobnoustrojami i toksynami, mogącymi zagrażać zarówno naszym powłokom cielesnym, jak i całemu naszemu organizmowi.
Mydło i woda? Bynajmniej
Stosując do codziennej pielęgnacji tradycyjne mydło i zwykłą wodę nie przyczyniamy się do poprawy kondycji naszej cery, przeciwnie, szkodzimy jej. Dlaczego? Tradycyjne mydło ma odczyn zasadowy, zamiast więc pielęgnować naszą cerę, pozbawia ją ochrony, niszcząc płaszcz lipidowy i neutralizując jej naturalne, kwaśne pH. Podobnie niekorzystne działanie mają kosmetyki z alkoholem, a także wszystkie inne, które charakteryzują się zasadowym pH. Również woda, której pH jest równe 7, czyli jest neutralne dla naszego organizmu, szkodzi skórze, zaburzając jej równowagę kwasowo-zasadową.
Dlaczego warto używać wody kwaśnej w pielęgnacji twarzy?
Woda kwaśna znalazła zastosowanie w kosmetyce ze względu na swoje niskie, kwasowe pH. Idealnie nadaje się do przemywania skóry twarzy, a w szczególności do pielęgnacji skóry trądzikowej, dlatego że z jednej strony jest środowiskiem niekorzystnym dla drobnoustrojów, a z drugiej, nie wysusza skóry, co przynosi doskonałe efekty w leczeniu trądziku.
To nie wszystko. Woda kwaśna używana jest też do płukania jamy ustnej i gardła, np. podczas leczenia grypy czy anginy, ponieważ delikatnie neutralizuje bakterie i nie podrażnia błon śluzowych. Natomiast osoby uprawiające sport stosują ją jako okłady na zakwasy oraz miejsca dotknięte kontuzjami. Kwaśna woda ma działanie chłodzące, pomaga też zredukować obrzęki.
Nawilżaj skórę od zewnątrz i od wewnątrz
Warto pamiętać, że nasza cera powinna być także regularnie nawilżana nie tylko od zewnątrz, ale i od wewnątrz. Pamiętajmy, by dla jej dobrej kondycji, oprócz stosowania kosmetyków o kwaśnym odczynie i kwaśnej wody, regularnie pić wodę, zaspokajając codzienne zapotrzebowanie na ten życiodajny płyn na poziomie ok. 2,5 litra. Regularne nawadnianie poprawia trawienie, zapobiega zaparciom, wspomaga usuwanie toksycznych substancji z organizmu. Jeśli pijemy wodę alkaliczną dodatkowo niwelujemy zakwaszenie organizmu.
Inne właściwości wody kwaśnej
Kwaśną wodę jonizowaną można wykorzystać także na różne sposoby w gospodarstwie domowym, by poprawić także higienę całego naszego otoczenia. Możemy przechowywać ją bardzo długo, wykorzystując np. przy sprzątaniu, ponieważ jest doskonałym środkiem czyszczącym i dezynfekującym. Dzięki zwiększonemu potencjałowi utleniania dobrze sprawdza się jako środek zabijający drobnoustroje. Wiele osób wykorzystuje ją do podlewania kwiatów lubiących kwaśną ziemię, co dotyczy większości roślin doniczkowych. Spośród kwasolubnych roślin, które zdobią nasze domy wymieńmy takie jak np.: amarylis, bluszcz, dracena, fikus, hibiskus (tzw. chińska róża), monstera, pilea, stefanotis, epipremnum, skrzydłokwiat, anturium, azalie, difenbachia, kamelia, paprocie, trójskrzyny, maranty, peperomie, fiołki afrykańskie, trzykrotki.